Fasolki śpiewały szczotko, szczotko, hej szczoteczko zatańcz ze mną tak w kółeczko.
Co prawda piosenka była o zębach, ale całkiem nieźle pasuje też do butów. Bo buty lubią, kiedy się je pielęgnuje. Ale pielęgnuje nie znaczy tylko pastuje. Trochę tak jak nasza skóra, którą myjemy, nawilżamy i chronimy filtrem przed szkodliwym promieniowaniem, a nie poprzestajemy na nałożeniu kolejnej warstwy kremu czy balsamu. Co więcej, na skórę twarzy nikt (mam nadzieję) nie nakłada kremu do stóp, a zębów nie myje mydłem - skoro Fasolki mówiły że ma być pasta to pasta. Tak samo w przypadku różnych skór i materiałów sztucznych powinno się używać specjalnie do nich przeznaczonych preparatów. Zatem odpowiednio buty należy:
wyczyścić z zanieczyszczeń takich jak błoto i kurz oraz poprzednich warstw past i impregnatów,
nawilżyć - czyli wypastować,
zaimpregnować, żeby nie nasiąkały.
nawilżyć - czyli wypastować,
zaimpregnować, żeby nie nasiąkały.
Dzisiaj trochę o naturalnej skórze licowej i jej nawilżaniu czyli wybór "kremu" do butów o gładkiej powierzchni.
Zacznijmy od tego, czym jest skóra licowa, a jest nią naturalna skóra zwierzęca, która po odpowiednim garbowaniu została poddana woskowaniu specjalnymi woskami. Naturalny kolor takiej skóry waha się pomiędzy beige a jasnym brązem. Z racji tego, że nasze upodobania zmierzają przeważnie w stronę innego koloru, zwłaszcza czarnego, skóry są także farbowane. To właśnie pochodzenie skóry, sposób woskowania i kolor determinują wybór odpowiedniego preparatu.
Na rynku istnieje wiele marek oferujących środki do pielęgnacji obuwia. Nie narzucam nikomu wyboru. Ja używam produktów dwóch popularnych marek, ponieważ do nich mam łatwy dostęp. Ważniejsze od marki są właściwości i na nich powinniśmy się skupić. Każdy jest inny, nawet jeśli opakowanie na pierwszy rzut oka nie różni się niczym od tego leżącego zaraz obok.
PAMIĘTAJ, PRZED ZASTOSOWANIEM JAKIEGOKOLWIEK PREPARATU NALEŻY SPRAWDZIĆ JEGO DZIAŁANIE W NIEWIDOCZNYM MIEJSCU.
1. Tłuszcz - nie dość, że nawilży, to jeszcze zabezpieczy przed wodą. Przeważnie dostępny jest bezbarwny oraz czarny. Wybierz czarny do czarnych butów, a nie stracą głębi koloru. UWAŻAJ! Używaj tylko od jesieni do wczesnej wiosny, bo od ostrego słońca mogą pojawić się trudne do usunięcia plamy. UWAŻAJ po raz drugi! Nie stosuj na jasne kolory, ponieważ mogą mocno pociemnieć.
![]() |
Tłuszcz bezbarwny |
2. Olejek - spray lub nasączona gąbka. Sprawdzi się od jesieni do wczesnej wiosny. Nawilża i zabezpiecza przed wodą. Dobry do skóry licowej postarzanej, gdzie pasta może pozostawać w rowkach i zasychać tworząc nieestetyczny efekt. UWAŻAJ! Może pociemnić kolor.
![]() |
Olejek na gąbce |
3. Pasta woskowa - odbudowuje warstwę woskową obuwia i zamaskowuje lekkie zadrapania. Szeroki wybór kolorów. Można stosować cały rok. Chroni przed utratą koloru. Wymaga polerowania. UWAŻAJ! Może pociemnić kolor.
![]() |
Pasta woskowa bezbarwna i czarna |
4. Krem - nawilża i odnawia kolor. Dobry na późną wiosnę i lato. Praktycznie nie chroni przed wodą. Może lekko pociemnić kolor. UWAŻAJ! Bezbarwny krem może pozostawić biały osad na czarnej skórze.
5. Żel - najlepszy do bardzo delikatnej skóry. Nie pociemni koloru. Nawilża i odświeża kolor. Nada się wyłącznie latem, bo nie chroni przed wodą.
![]() |
Żel bezbarwny |
6. Nabłyszczacz - krem lub płyn do skóry licowej z błyskiem nadający stały efekt błyszczącej skóry. Nie chroni, lekko nawilża.
Jeśli wiąż nie wiesz jaką pastę wybrać skorzystaj z pomocy sprzedawcy w salonie obuwniczym w okolicy. W sklepach coraz częstszą praktyką jest polecanie środków pielęgnacyjnych odpowiednich do materiału, z którego jest wykonane obuwie. Niestety my, jako klienci nie przyjmujemy tego jako uprzejmego gestu ze strony sprzedawcy a upatrujemy (błędnie) w nim próby naciągania na dodatkowe koszty. Cholewka! To tylko 10 złotych, a wystarczy na długo! Daj się namówić!
Dzisiaj to już wszystko. Mam nadzieję, że spotkamy się w przyszły poniedziałek
Do zobaczenia!
P.S. Daj znać, czy post Ci się przydał
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz